Życie jest nieprzewidywalne. W każdej chwili może stać się coś niespodziewanego. Myślimy, że mamy wszystko dokładnie zaplanowane, a tu nagle bach i wszystko odwraca się w innym kierunku. Cóż, życie niby jest piękne, zależy jeszcze dla kogo, gdzie i w jakim czasie. Często zadajemy sobie pytanie 'po co ja żyję?', ja Wam odpowiadam: ja żyję po to by dobrze się bawić, robić wszystko bym po swojej zacnej śmierci była pamiętana, tak, aby będąc po drugiej stronie oglądać swoje życie od poczęcia aż do the end'u. Zobaczyć jakim się było na prawdę człowiekiem. Nasze życie składa się tak samo jak serial, z epizodów i odcinków. Każdy dzień, to każdy nowy odcinek naszego życia. Każdy z kolejnym się wiąże. Coś było, coś jest i coś przyjdzie. Tak zawsze było i zostanie. Nie chcę mi się już więcej filozofować. Muszę poukładać syf w swojej głowie.
Śliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie. Jestem tu nowa